Lista bajek zakazanych

„Czy teletubisie promują homoseksualizm?”, „Czy Tinky Winky jest gejem?” – oto pytania, które spędzają sen z powiek urzędnikom z ministerstwa edukacji i rzecznikowi praw dziecka. Dlatego, nie czekając na odpowiedź w tej drażliwej kwestii, postanowiliśmy przyjść z pomocą naszym reprezentantom w parlamencie i stworzyć Listę bajek zakazanych, czyli niezgodnych z obowiązującym modelem rodziny oraz promujących skandaliczne postulaty środowisk antyklerykalnych. Zaczynamy!

1. Smerfy
Chyba nikogo nie dziwi fakt, że „Smerfy” zajęły pierwsze miejsce na naszej liście bajek zakazanych. Wioska, w której mieszkają sami mężczyźni i jedna kobieta, to po prostu coś obrzydliwego – jawna promocja seksu grupowego, a przynajmniej poligamii. Poza tym nie sposób sobie wyobrazić, aby jedna, pozornie niewinna smerfetka była w stanie obsłużyć tylu mężczyzn. Dlatego niebezzasadne są podejrzenia mówiące o tym, że w tej sytuacji smerfy muszą radzić sobie inaczej i szukać pocieszenia u współcierpiących obywateli tej samej płci. Czy można pozwalać, aby takie obrazy znalazły się w publicznej telewizji?

Na uwagę zasługują też inne aspekty tej bajki. Nie jest tajemnicą, że smerfy żyją w komunie, propagując w ten sposób utopijny socjalizm. Ponadto żywią się znalezionymi w lesie smerfojagodami o właściwościach silnie odurzających, o czym świadczą niepokojące zachowania większości niebieskich ludzików. Wyjaśnić należy również kształt noszonych przez nich czapeczek, które, co widać już na pierwszy rzut oka, przypominają kondomy. Pfuj! Przecież wiadomo, że w Polsce używa się wyłącznie naturalnych metod antykoncepcji.

2. Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków
Kolejny karygodny przykład poligamii. Do tego propagowanie kultu piękna, charakterystyczne dla promujących konsumpcyjny styl życia zachodnich cywilizacji („Lustereczko, powiedz przecie…”). Bez komentarza.

3. Czerwony Kapturek
Dziewczynka w czerwonym stroju samotnie wybiera się do lasu, pod pretekstem dostarczenia leków schorowanej babci. Kolorystyka sukieneczki dobitnie świadczy o wyraźnie wypaczonej moralności dziecka i celach dalekich od życia w czystości. Skandaliczny tytuł bajki, w którym pojawia się słowo „kapturek”, niewątpliwie stanowi klucz do interpretacji całego utworu.

4. Kubuś Puchatek
Zdegenerowany, pozbawiony skrupułów chłopczyk o imieniu Krzyś wykorzystuje Kubusia. Drastyczny przykład pedofilii i zoofilii. Ponadto w tej bajce możemy znaleźć szereg postaci cierpiących na poważne zaburzenia seksualne – przykładem może być nadpobudliwy i wiecznie nadmiernie pobudzony Tygrysek oraz, dla kontrastu, smutny i wiecznie szukający swojego ogonka (!) Osiołek. Do czasu dokładniejszego wyjaśnienia i zbadania tej bajki przez psychologów zaleca się skreślenie jej ze spisu dostępnych lektur.

Drodzy! Poznaliście właśnie naszą przykładową i z pewnością za krótką Listę bajek zakazanych. Pamiętajcie, że nie możemy pozwolić, aby nasze dzieci otrzymywały sprzeczny z rzeczywistością i wizją Młodzieży Wszechmądrej obraz życia seksualnego. Dlatego już dziś dajcie na forum upust swoim emocjom i zgłoście kolejne bajki, które powinniśmy dodać do powyższego katalogu.

Los polskich dzieci jest w Waszych rękach!

Zrodlo www.durex.pl