Zapis kolejnej dekady naszej znajomosci
Ja sie ostatnio smialem z rączki. Nie wiem co zlego widzial w tym koras. Moze wie jak sie czuje ktos z kogo mozna pozartowac :)
Offline
A wczoraj w sumie to z tej many co psa powiesila na szaliku. Truknelem starej jak wyszlismy z plusa. Buehee
Offline
Bishop
tak tak. ja tez ja widzialem! sam bym kurwe powiesil na krawacie. slyszalem tez ze chciala zakopac kota w piaskownicy.
Offline
Templar
Nie znam tej sprawy z psem powieszonym na szaliku ale .... jakbym stanal twarza w twarz z taka milusinska ktora to zrobila otrzymala by odemnie polobrocik na szczeke ..... heh szmacisko
PS.Tak apropo o co chodzi z ta raczka rzmij .. ?? Dlaczego mam dziwne podejzenia.... I ta zaluzja do Korasa...
Czyzby jakies powiazanie z wielka klatwa.
Ostatnio edytowany przez Snajper (2006-10-21 00:59:24)
Offline
Nie to chodzi o tego goscia co ma takie malutkie raczki na pewno czaisz go wlodziu btw. Krawiec kiedys w kafejce telefon mu wypierdolil. A co do hostorii z raczka to bylo to mniej wiecej tak:
Jest pozny wieczor ja, k-ch i korr siedzimy u pabla, ja bawie sie kompem a oni ogladaja Spider-Man'a vol1. Po jakims czasie odzywa sie korr:
korr: A z kim Spider walczy w drugiej czesci ?
ja: Z Dr. Octopusem
korr: A kotry to, ten z raczkami ?
k-ch: Ta kurwa ten z raczkami co do kafeii przychodzil !
Potem poleciala jeszcze dluga seria roznych wersji na temat Octopusa (raczki) z takimi malymi raczkami na plecach itp.
Offline
Templar
hehehehhe No tak teraz jush mam obraz sytuacji ... hehe Ten z takimi raczkami.
Offline
raczki to jest dobre narzedzie walki hehe
szczegolnie takie ten tego teges dobre :)
Offline